Celem publikowania dochodów osób, które otrzymują pieniądze z kasy samorządowej, (czyli z naszych podatków) jest zapewnienie przejrzystości życia publicznego oraz umożliwienie istnienia kontroli społecznej nad osobami sprawującymi władzę. Jawność majątkowa osób sprawujących funkcje publiczne jest warunkiem koniecznym, upublicznianie oświadczeń majątkowych stanowi, bowiem jeden z instrumentów służących zapobieganiu praktykom korupcyjnym.
Obowiązek, o którym piszę, wynika z ustawy o samorządzie gminnym dokładnie Art. 24h. „Oświadczenie majątkowe i obowiązek jego złożenia”. Niestety ustawodawca nie określił czy dochody ujawnione w oświadczeniu maja być sumami brutto, czy netto. Sami zobowiązani mogą zaznaczać to, przy wypełnianiu oświadczenia. Niestety robią to bardzo nieliczni.
Pozwoliłem sobie zebrać oświadczenia majątkowe pracowników Urzędu Miasta zobowiązanych do ujawnienia dochodów z okresu 3 lat wstecz. Większość z nich niestety zawiera błędy, czasami pismo jest bardzo niewyraźne, co utrudnia odczytanie interesujących mnie sum. Niektórzy z zobowiązanych pracują w instytucjach publicznych zaledwie od kilku miesięcy (jak np. pan Korzeniewski w bibliotece MOW), więc ich wynagrodzenie roczne nie jest brane pod uwagę w zestawieniu. Opublikowane w BIP-e oświadczenia pani Agnieszki Borowieckiej, jest identyczne jak rok wcześniej, więc prawnie nieważne. Pani Aleksandrowicz Elżbieta w jednym roku podaje dochody z emerytury męża i je sumuje z własnymi, aby w następnym już o tym nie wspominać (do zestawienia przyjęto dochód bez emerytury męża). W zasadzie tylko kilka oświadczeń spełnia wymagane ustawą przepisy.
Nie mniej ciekawie przedstawiają się oświadczenia radnych naszego pięknego miasta. Np. Pan Marek Chyl w oświadczeniu majątkowym za 2012 rok, złożonym w starostwie powiatowym (z racji bycia dyrektorem szkoły) deklaruje 81 344,52 zł z tytułu wypłaty za pracę i 15 361,92 zł diety radnego w UM. Jednak w oświadczeniu za ten sam rok, złożonym w Urzędzie Miasta (z tytułu bycia radnym) zeznaje co innego i tak: z tytułu pracy 80 036,77 zł i 1232,11 diety radnego. Różnica w tych oświadczeniach to 15 437,56 zł. Do zestawienia przyjęto dochód wykazany w starostwie. Błędów w innych oświadczeniach nie sposób wymieniać, zajęłoby to kilka stron A4 i małymi literkami. Zastanawiające też są nagłe wręcz lawinowe wzrosty wynagrodzeń niektórych pracowników Urzędu Miasta. Lecz o tym być może innym razem.
No i ostatnia kwestia, bardzo ważna. Na podstawie samych oświadczeń majątkowych nie da się ustalić faktycznego zarobku z tytułu pracy w UM. Część urzędników deklaruje dochód z tytułu umów-zleceń. Nie wiadomo, z kim były zawarte, czy z UM czy z innymi podmiotami ze sfery nie-publicznej. Na wszelki wypadek poproszę Urząd Miasta Lidzbarka Warmińskiego o kopie wszystkich umów-zleceń i umów o dzieło, jakie zawarli z osobami fizycznymi i firmami za 2 lata wstecz. Jak też taki sam wniosek złożę do wszystkich spółek UM i jednostek mu podległych. Po otrzymaniu kompletu dokumentów, sytuacja nieco się rozjaśni, dla kogo i na co przeznaczane są środki z budżetu określone, jako „wydatki bezosobowe”. Szczególnie interesuje mnie, jakie koszty ponosi UM za obsługę prawną i kto to robi.
Wróćmy do meritum sprawy, czyli dochody urzędników, którzy maja obowiązek złożenia oświadczenia majątkowego i radnych.
Urząd Miasta opublikował zaledwie wczoraj wymagane prawem oświadczenia, kilka dni wcześniej złożyłem wniosek o ich udostępnienie. Poniżej graficzne zestawienie zebranych informacji z oświadczeń majątkowych opublikowanych w BIP-e urzędu miasta. Przedstawione sumy, obejmują łączne dochody ze wszystkich źródeł wykazanych w oświadczeniu.

Łączne dochody wybranych pracowników Urzędu Miasta Lidzbarka Warmińskiego za lata 2010-2013 (zbiorcze).
Na zakończenie podam tajemnicze dane o tym ile zarobił pan Starosta Jan Harhaj. Otóż w 2011 roku otrzymał łącznie 175 358,7 zł. W 2012 było to już 194 245,1 zł. Czyli pan Starosta zarabia miesięcznie ponad 16 tys, obecnie z pewnością sporo więcej. Być może podanie kwot, jakie zarabia pan Harhaj jest na tyle szokujące, że nie zamieszczono na stronie starostwa jego oświadczenia majątkowego. Ja zaryzykowałem, i podaje w całości.
[gview file=”http://www.naszlidzbark.pl/wp-content/uploads/2013/06/Oświadczenie-majątkowe-Starosty-za-2012-rok.pdf”]
Powoli rozpoczyna się sezon ogórkowy… czas wakacji, odpoczynku i wyjazdów, często zagranicznych. Nasi radni zmęczeni intensywną pracą, już za kilka dni jadą na kilkudniową zagraniczną wycieczkę wraz z osobami towarzyszącymi. Życzę im udanego odpoczynku i bezpiecznego powrotu.
To , że radni , burmistrz , starosta pracownicy urzędu miasta i starostwa prowadzą dodatkową działalność gospodarczą to się im chwali.
Płacą przecież podatki. Należy ich podziwiać jak przy tak licznych obowiązkach samorządowych znajdują jeszcze czas aby dorobić.
Ja po 8-10 godzinach jestem "wypruty" i leżę "do góry kołami". Tak więc podejrzewam ,że praca w Urzędzie dla niektórych nie jest tak absorbująca lub wykonywana jest nierzetelnie. No ale to ich sprawa i problem ich pracodawcy.
Problem polega na tym że część urzędników prowadzi działalność gospodarczą bezpośrednio powiązaną ze stanowiskiem jakie piastują w urzędzie. I jest to tolerowane przez naszych lokalnych włodarzy.
A to się nazywa patologia urzędnicza.
Ciekaw jestem co na to "Ustawa o nieuczciwej konkurencji".
Władza, pieniądze, i coś jeszcze,/"okrągła'"/najbardziej rozpala nasze umysły.
"Dajcie na luz" inaczej wypadniemy z orbity.
Na tyle tylko nas stać?
Ja mam sposób na dotarcie do naszej koterii. Piję z lokalnymi politykami, siadam im na kolanach, zapisałam się do PO, chodzę do dwóch kościołów, garnizonowego i tego dużego, rozpinam bluzkę kiedy trzeba i robię karierę w Lidzbarku, mimo swoich grubych nóg i niewyparzonego języka. Idę dziś do lekarza, Wątroba mi wysiada hehehehe, Nie wiem jak starosta i wójt piją bez niej heheheh
Wśród komentarzy przeczytałem o p. Piaseckiej i tu aż chce się krzyczeć! Dlaczego nie młodzi? Wszak państwo Piaseccy mają już porządne emerytury, nadal mieszkają w budynku Starostwa od 35 lat, dlaczego nie w wykupionym jak wszyscy mieszkaniu lub domu? Przez tyle lat można było trochę odłożyć…młodzi niestety muszą sami sobie radzić. Albo u rodziców, albo ciułać na maleńkie mieszkanku! Nie wszyscy tak mogą! Dlaczego do cholery
po prostu są cwani
Tak, plus stawienie się w Barczewie oraz deklaracja obycia kary z wyposzczonym dużym murzynem w jednej celi (,gdy termy przyniosaą straty). Osobiście dowiozę wazelinę, którą uwielbiają rządzący. W 5kg wiaderkach raz
na tydzień.
przy takich zarobkach burmistrz, starosta i radni mogą a nawet powinni śmiało poręczać wekslami za inwestycje typu Termy itp…;-)
Burmistrz to ignorant wymuszający łamanie prawa, ale pamiętajcie jak przyjdzie co do czego to się wyprze. To jego stałe dogrywki z ludźmi. W ten sposób będziecie ugotowani jak u Magdy G.. Zbierajcie informacje róbcie kopie i jazda z wałkoniami, bucami, arogantami.
Ten gość ma zawsze czyste sumienie…, bo go nigdy nie używał.
http://www.elblag24.pl/fakty/85467-donald-tusk-po…
nie do nik,to trwa,do porokuratury w-wa,kgp w-wa,media w-wa,cba,cbs,wszedzie i gdzies ktos sie przestraszy tego wszystkiego i drgnie,tak jest bo to wszystko dzieje sie w regionie i cisza.
Milo ze zjednujemy sobie ludzi jest to bardzo budujace ubolewam tylko nad tym iz nie moge bezposrednio uczestniczyc w udowodnieniu tego wszystkiego co od lat dzieje sie w UM lecz mysle ze posrednie dzialanie i dostarczenie dowodu pozwoli na zweryfikowanie tego wszystkiego co bylo zle i niezgodne z prawem Bardzo chetnie udostepnie list ktory stworzylismy do najwyzszej izby kontroli bylo to 2011 roku jest w nim zawarte wiele niedociagniec i problemow ktore powinny byc przedstawione odpowiednim wladzom mysle tutaj o najwyzsze izbie kontroli jak nawet i prokuraturze mysle ze powinien wreszczcie ktos odpowiedziec za te wszystkie niedociagniecia Co wy o tym sadzicie???
Sądzę, że powinieneś wysłać mi wszystko co masz, lepsze to niż ogłaszanie wszystkim czego dotyczy. Zadzwoń do mnie, napisz, zrób kopie , zeskanuj czy cokolwiek.
O, widzę, że robi się coraz cieplej
Przyłączam się do xyz, jestem szarym pracownikiem UM i włos na głosie staje co wyprawia burmistrz wraz ze swoimi ludźmi. Znam kilku pracowników, którzy wraz ze mną chętnie dostarczą cennych informacji na temat "przekrętów" w UM.
Jest to wszystko jawne P API juz wkrotce postaram sie z p skontaktowac Wiele lat wal z naszymi wlodarzami udawadniajac ich nieprawidlowosci na potwierdzenie posiadam wiele dokumentow Musze tylko zebrac ludzi ktorzy starali sie ze mna walczyc we wspomnianym czasie z naszymi urzedasami Postaram sie jak najszybciej skontaktowac sie z panem i chce ustalic warunki ewentualnie jezeli chodzi o wydawanie gazetki Prosze o zorientowanie sie jakie sa koszty takiego przedsiewziecia Pozdrawiam
Pozatym API wspomniales o wydawaniu w postaci gazetki NaSZ LIdzbark jestem cslkowicie za takze jestem g do wspolfinansowania tego przedsiewziecia Jest to bardzo dobry pomysl zapewne dostarcze ci wiele informacji dotyczacych urzedu miasta
Jeśli to są informacje jawne, to bardzo chętnie zapoznam się z nimi. Co do pomocy w wydaniu NL drukiem, to dobrze byłoby skontaktować się prywatnie.
Apel do wszystkich, którzy mogliby wesprzeć API w jego działaniach – Nie czekajcie, wszystko kosztuje . On to robi z niezwykłym zaangażowaniem i dla wielu z Nas. My, którzy często nie mamy czasu, siły, chęci czy odwagi powinniśmy Go wesprzeć finansowo.
API pomyśl o tym aby to było jakoś legalnie. Może jakimś kierunkiem w tę stronę byłoby założenie Stowarzyszenia NL ?
Ludzie powoli dojrzewają do stowarzyszenia, za jakiś czas powinno się udać.
upublicznic wszystkich wyk.zlecenia z administracji,dla kogo ,czego dot,wycena -piekna sprawa dla cba,tego sie boja,slowo kluczowe jawnosc i informacja dla spoleczenstwa,przed kosciolem,w prywatnych sklepach,rozmowy mieszkancow,mieszkancow nie butnych pracownikow ADMINISTRACJI
APi odpowiem na nurtujace cie pytanie a mianowicie kto zajmuje sie strona prawna w urzedzie Jest to bardzo ciekawy temat poniewaz nie jest to jedna osoba Prawnikiem urzedu jest miejscowy radca prawny zajmujacy sie sprawami przyziemnymi natomiast jezeli chodzi o sprawy wyzszej rangi zlecane jest to dla kancelarii z Olsztyna Takze jedno stanowisko oplacane jest na wiele sposobow tym samym nasze pieniadze sa rozdawane Znam wiele tematow dotyczacych urzedu miasta tzm ukryte przetargi kupowane nieruchomosci za przyslowiowa zl Jest jeszcze jeden temat a mianowicie dla kogo sa zlecane wyceny nieruchpmosci przygotowywanych do zbycia warte zainteresowania
Ja jeestem ciekaw jak jest z mundurkiem strazaka starosty,bo pewnie kupiony za nasza kase dla jego zabawy,czy odprowadzono podatek od darowizny i czy zostal ujety w zeznaniu majatkowym,to jest przestepstwo podatkowe.To jest droga do kacykow z PO w LW.To co pisza na poczatku pracownicy Starostwa i UM ,jest swinstwem,buta,cwaniactwem,wiemy jak tam zostali zatrudnieni,sprawdzcie rodziny.Api to jest to w uklady,kumoterstwo,umowy zlecenia,trzeba pawem.Te umowy to sciema bo sa one zlecane przez miasto dla swoich,to trzeba pokazac,przed wyborami ,ulotki,plakaty,spotkania ,wciagnac wspolnoty mieszkaniowe,dzialkowiczoow itp.Ci z UM i Starostwa niech zostana sami,trzeba idsc do mieszkancow tak jak w elblagu.
Na takie akcje potrzebne są finanse… W Elblągu zaangażowano masę ludzi, głównie z partii na P. Oni mają pieniądze, mogą opłacać druk, reklamy itp. Ja działam za darmo, społecznie w miarę swoich skromnych środków.
po pierwsze analiza tego co ci podpowiadaja,nastepnie pisam do urzedow w tych tematach,zawiadomienia organow prokuratora ,nie w lw,po tym sami ludzie beda sie do redakcji zglaszac z pomoca.Ludzie jak zobacza ze pisanie daje efekt to beda z toba
zawsze koryciarze bali się taczki,albo bardziej cywilizowanaj metody,czyli referendum !!!
dziś w Polsce wystarczy postraszyć referendum , a zaraz wszystkie inwestycje przyśpieszają , na naszym podwórku również ronda , termy , oranżerie i inne inwestycje !
Oświadczenia majątkowe dotyczą głownie dyrektorów placówek podległych UM, lub kierowników i osób mających wpływ na wydane decyzje – a nie szarych pracowników. Zastanówcie się , czy pensja dyrektora w podziale na 12 m-cy z dodatkowym roczny wynagrodzeniem, z jakąś nagrodą jest naprawdę wysoka. Podana jest kwota brutto, a nie netto. Dochody ujawnione pochodzą z różnych źródeł i również dodatkowych prac. Każdy ma prawo pracować. Jedni ludzie pozyskują dochody nielegalnie tzw. na czarno , a inny legalnie. Urzędnicy również płacą podatki, utrzymują lokalne sklepy, korzystają z usług nawet tych co pracują na czarno. Każdy urzędnik się kształci, podnosi swoje kwalifikacje zawodowe(inwestując własne środki) właśnie po to, by móc samodzielnie zabezpieczyć potrzeby własnej rodziny. Dyrektorem, czy kierownikiem z dnia na dzień się nie zostaje. Są to lata zdobywania doświadczenia , pokonywania szczebli zawodowych. To bardzo przechlapana funkcja przede wszystkim z powodu ponoszenia odpowiedzialności karnej za niewłaściwe wykonywanie obowiązków służbowych, za pracowników, za różne kontrole. Wydaje się pozornie, że w urzędzie pierdzi się w stołek i zalewa się kawę. Nic bardziej mylnego.
Całkowicie się zgadzam
taka pensja na poziomie 10-15 tyś miesięcznie jest całkowicie słuszna jak na warunki naszego miasta;)
Lata zdobywania doświadczenia, pokonywania szczebli…. ja bym to ujął nieco inaczej, – lata posłuszeństwa i bezkrytycznego wykonywania poleceń partyjnych z domieszką sporej ilości wazeliny. Tak się awansuje w tym mieście. Jeśli jesteś w rodzinnych kręgu władzy, to nawet i to niepotrzebne. Wystarczy być żoną/mężem/kochanką/kochankiem kogoś ważnego, a praca sama przychodzi.
Podana kwota nie określa czy brutto czy netto, więc nie wprowadzaj w błąd. Ustawodawca nie określił tego, więc można się spodziewać różnych interpretacji.
każdy ma prawo pracować, każdy urzędnik kształci się, to oczywiste. Znam takie przypadki w Lidzbarku, że aby dostać pracę np. w wodociągach można zrobić 3-letnie studia w rok. Jak też znam osoby "nagle" zatrudniane w podległych placówkach jak np. bibliotekach.
Dyrektorem nie zostaje się z dnia na dzień, można z tym polemizować
Podaj choć jeden przykład poniesienia odpowiedzialności karnej jakiegokolwiek urzędnika w tym mieście, co sprawował funkcję kierowniczą/dyrektorską. Prawo jest skonstruowane przez urzędników właśnie, swój swojego nie ruszy.
Człowiek niezależny nie ma szans na cokolwiek. Mam nadzieję, że to się zmieni. Kiedyś….
Pewnie mieszkasz w jakimś normalnym kraju, Niemczech, Szwajcarii… skoro tak piszesz….
No, O.K. wy kierownicy i urzednicy pracujecie na te swoje pensje przez całe zycie, Rzeczywiscie, dokształcacie się i wspinacie sie po szczebelkach kariery. Wielu by tak chciało…ale nie kazdy ma szczeście dostac pracę na tzw. panstwowym, chociaż ma wykształcenie, dokształca się itd.Może nigdy nie będzie miec szans udowodnić , że byłby lepszy i bardziej kompetentny od tego , który te stanowisko dostał, bo taki a taki układ kolesiowy mu w tym pomógł ( czasami kompetencje ale i tak w komisjach tzw. konkursowych musi " mieć plecy"). Wasze pensje choć bardzo wysokie w porównaniu do przecietnie zarabiającego w Lidzbarku tak by nie raziły gdyby nie to , że Wam ciągle mało. Wysokie pensje – mało , trzeba jeszcze cos wyharatać . Zaczyna się to co ludzi najbardziej wkurrza – no trzeba jeszcze w tej komisji np.alkoholowej i jeszcze do tej rady nadzorczej, i jeszcze pół etaciku u kolegi lub koleżanki, a może jeszcze pare nadgodzinek extra w szkole , i tak dalej i tym podobnie. Może taka pazerność drzemie w każdym z nas i kto wie jak inni by sie zachowywali. Ale WAS WIDAĆ. Jesteście na świeczniku. Ludzie na Was patrzą. Nie jesteście przeceiz TACY niezastapieni na tych dodatkowych Fuchach. Może ktos kto nie ma zadnej pensji, tam by sobie poradził a jego Rodzina miałaby przez jakis czas cos włożyć do garnka!! To szczególnie kieruje do WYBRANCÓW Narodu na wszystkich szczeblach , którzy z taką troska w głosie mówia o służbie. Wielu z Was wierzy w te ideały i solidarność ludzką . Tylko , ze po drodze o tym zapomina. No bo przeciez to burmistrz ,starosta, kolega czy kolezanka mi to zapronponowali i dali ten fuche. Ale to działa w obie strony. Przyjdzie czas, ze bedziesz sie musiał/a odwdzięczyc. Tak sie korumpuje ludzi i niszczy ich charaktery i idealy. A żeby sie przed soba wytłumaczyc mówisz sobie – wszyscy tak robia. Nie , nie wszyscy. Gdyby nie robili tego Ci na górze a więc burmistrz, starosta czy wójt to i wszyscy w dół mieli by opory. Za burmistrza czy wójta musimy wstydzic sie sami bo ich wybraliśmy ale Starosta jest pokazem partyjnej pazerności.
Api nie pękaj na robocie
Swinie żeby odgonić od koryta to trzeba czegoś więcej niż słowa.
Zdecydowana większość Cię czyta niż pisze, tak ze trzymaj się dobrze i nie odpuszczaj frajerom.
dzięki API , dobra robota. Nie wiem jak to się dzieje,ale zarabiają krocie,a zdecydowana większość nie ma żadnych oszczędności,czyżby ?!
PO prostu trudno mi ochłonąć. No brak słów, żeby w czasach, gdzie ludzie nie maja na podstawowe artykuły lokalni kacykowie tyle sobie płacili! Jak wam nie wstyd – z publicznych pieniędzy??? po 200 tysięcy?
. To się nie mieści w głowie.
Jak policzysz 10 lat to wyjdzie więcej.
Raczej trudno, aby wygrał je API.
co najwyżej możecie poszczekać
karawana jedzie dalej, w lw nie ma żadnej opozycji ale to żadnej! na wybory chodzą ludzie, którzy nie wiedzą co to internet. następne wybory na bank wygra wajs i harhaj.
prawda
Dlatego w przyszłym roku wydam Nasz Lidzbark drukiem, aby dotarł do szerokich mas wyborców
mam prawo wyrazić niezadowolenie z obecnej ekipy rządzącej. Pożyjemy zobaczymy.
takim gadaniem i postawa z pewnością przyczynicie się do reelekcji.
To prawda, w Lidzbarku nie ma żadnej znaczącej opozycji. Dlaczego tak się się dzieje? Czy lokalne PiS uważa, że API i kilka osób na jego stronie dobrze wypełnia tę rolę za nich? A może nie mają odwagi, są w układach lub uważają , że wszystko w mieście i w powiecie jest o.k.? Szkoda, bo ta garstka (na razie) osób sama dużo nie zrobi. O ile wiem, ludzie , którzy przygotowali referendum w Elblągu, m.in. z Komitetu Wolny Elbląg nie zdobyli nawet mandatu do Rady Miasta. Ludzie, którym udało się odwołać Radę i Prezydenta poszli do wyborów w kilku komitetach wyborczych i w takim rozdrobnieniu nic znaczącego nie osiągnęli. Znowu liczyły się duże partie. Jakoś trudno się przebić do ludzi z informacją , że podobnie jak np. w Gdyni rządzeniem mogą zajmować się ludzie nie związani z partyjniackimi układami. Czy tak trudno zrozumieć, że wtedy i oni i ich dzieci mieliby przynajmniej równe szanse?
W Elblągu będzie jeszcze II tura wyborów, więc jeszcze mają szansę na jakieś zmiany, ale stary układ mocno się trzyma
Brawo API drąż ten temat ,czas rozliczyć tych miejscowych cwaniaków.Ludzie obudźmy się.
no i jak można zrozumieć szarego obywatela gdy zarabia się taką kasę?- nie można. Dlatego tu nigdy nie będzie porządku.
piasecka stanisława wiesłwa, cóż to za milioner?
P .Kuźniewski to chyba oligarcha?
http://elblag.wm.pl/160631,Premier-Tusk-nie-wysze…
i tak nic nie przebije Pań Urzędniczek Urzędu Miejskiego. Od kilku miesięcy widok z mojego okna wychodzi na budynek apteki przy ulicy Świętochowskiego….i codziennie , od poniedziałku do piątku mogę obserwować powrót Pań Urzędniczek do domu po ciężkiej pracy. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że te Panie są już pod w/w apteką o godz. + – 14.50…..to o której wychodzą z pracy, żeby jeszcze z urzędu dojść do miejsca opisywanego przeze mnie? Gdybym była lepsza z matematyki, to mogłabym obliczyć ile to dodatkowych dni urlopu, oczywiście płatnego, owe Panie dostają w prezencie od podatników. Przecież codziennie po plus minus 10 minut w ciagu roku do jakiś wynik? Wszak Urząd pracuje do 15.00, ale Panie miłe już nie!
Dzieki za informacje API ,teraz chodzi o to, by jak nawiecej ludzi w mieście o tym sie dowiedziało !
Pod koniec roku, lub na początku przyszłego, planuję zebrać co ciekawsze artykuły i wydać je drukiem. Tak aby informacja dotarła do wszystkich kogo ten temat może zainteresować, a nie mają internetu.
Szanowny Panie – bo na redaktora to trzeba zapracować, może zamiast zajmować się wynagrodzeniami pracowników UM proponuję by Pan zajął się pracą zarobkową i z tego tytułu odprowadzał podatki. Pan chce wnioskować o upublicznienie wszelkich umów zleceń itp., z UM za lata poprzednie, a sam Pan w tej chwili jest osobą bezrobotną zarejestrowaną w Urzędzie Pracy i jest Pan na utrzymaniu Państwa, czyli nas podatników. Może czas to zmienić, jak Pan dąży do zmian w naszym mieście. Nadmienię, że nie mam nic wspólnego z Urzędem Miasta, ale denerwuje mnie, że szuka Pan cudzych błędów i niedociągnięć, rozlicza Pan wydatki Miasta, samemu będąc osobą na utrzymaniu innych.
Pozdrawiam
Szanowny panie Henryku, bo na "Heńka" trzeba zasłużyć, odprowadzam podatki jak każdy obywatel tego miasta. Upublicznienie wszelkich umów zleceń za lata poprzednie, jest nietrafionym określeniem. Te dokumenty z mocy prawa są jawne, więc nie robię nic niezwykłego. Gratuluję wiedzy śledczej, co robię i gdzie jestem zarejestrowany. Administracja publiczna utrzymywana jest miedzy innymi z moich podatków jakie płacę. Tak więc pracownicy w UM są utrzymywani z tych właśnie pieniędzy. Zastanawiająca jest dysproporcja w zarobkach urzędników, a pozostałych obywateli, nie związanych z administracją. W końcu właśnie to my ich utrzymujemy.
pan API cieszy się jak komuś jest zle bo sam jest klientem PUP, zwykła zawiść, nie chcial bym by moim miastem rządził ktoś z doświadczeniem bezrobotnego kto co najwyzej moze z buta porobic kilka zdjęć na mieście i pośmiać się jak ktoś ma gorzej od niego
ptako, komu jest źle? Burmistrzowi? Nie staram się zostać burmistrzem, ani radnym. Mam wykształcenie informatyczne, nie znam się na rządzeniu. Absolwenci studiów wyższych technicznych jak i też innych nie-humanistycznych jak np. medycyna, nie powinni brać się za sprawy których nie rozumieją. Bycie przedstawicielem społeczeństwa to zaszczyt i służba, o czym prawie nikt już nie pamięta z osób, które kurczowo trzymają się koryta.
chyba pan API zadrosci mi sie nie podobaja zarobki naszych wlodarzy ale to jest smieszne aby pan zbieral n kamere skoro pan sie uwaza za dziennikarza fajne artykuly ale bez przesady skoro pan wszystkim wypomina wszysto to niech pan zapina pasy i niech nie rozmawia przez tel jak jezdzi samochodem bo to jest smieszne albo wypominamy albo sami przestrzegamy prawa i subiektywnie mowimy……
i pan API zamilkl…….
tia, pan API jak co wieczór chodzi na długi spacer z Karo i naszym pieskiem. Polecam wszystkim siedzącym wieczorami przed komputerem. Skoro byłeś świadkiem łamania prawa, to zrób zdjęcie, donieś gdzie trzeba…. przyzwyczaiłem się już,..